Chodzenie do kościoła wymaga od prawosławnej kobiety przestrzegania pewnych zasad. Jeden z nich dotyczy wyglądu. Jak długa powinna być spódnica, czy potrzebne są rajstopy, czy można przychodzić do nabożeństwa w spodniach i jakie buty są odpowiednie w kościele? Kobieta staje przed dylematem – co założyć do kościoła, a jaki element garderoby będzie nie pasował na nabożeństwie.
Istnieje kilka podstawowych zasad, którymi warto kierować się przy wyborze ubioru do kościoła. Trzymając się ich, parafianka może być absolutnie pewna, że swoim wyglądem nie urazi uczuć innych wierzących.
Co można ubrać do kościoła?
Najważniejsze jest to, aby kobieta wyglądała schludnie i przyzwoicie. Najlepszą opcją będzie długa, dość luźna sukienka z kryjącego materiału, której rąbek koniecznie zakrywa kolana.
Wskazówki dotyczące wyboru ubrań i butów do pójścia do kościoła:
- Rękawy powinny zakrywać ramiona. Idealnie sprawdzi się model z długim rękawem lub rękawem 3/4.
- Dekolt jest niewielki.
- Kolor stroju nie odgrywa szczególnej roli, jednak należy unikać „krzykliwych” kolorów.
- Spódnicę za kolano możesz nosić z bluzką, swetrem, tuniką lub koszulą do połowy uda (wymagany rękaw).
- Jeśli nie możesz założyć sukienki lub spódnicy, możesz założyć spodnie. W tym przypadku wokół bioder zawiązuje się duży szalik lub specjalną spódnicę z wiązaniami. Takie akcesorium zwykle znajduje się w prawie każdej świątyni lub można je uszyć samodzielnie.
- Potrzebujesz wygodnych butów, bez obcasów lub na niskim obcasie, ponieważ w pracy będziesz musiał stać co najmniej 2 godziny. Zimą, wczesną wiosną i późną jesienią noszone są botki, buty na niskim obcasie lub na niskich platformach.
RADA! Jeśli pięty zbyt mocno klikają, zaleca się ich zmianę. Obce dźwięki w kościele znacznie odwracają uwagę od modlitwy.
Co jest niedopuszczalne w kościele
Do świątyni nie można chodzić w sukienkach i spódnicach dłuższych niż za kolano, w spódniczkach mini, czy modelkach z dużym rozcięciem. Przedmioty przezroczyste i przezroczyste (szyfon, koronka, gipiura itp.) są surowo zabronione.
Sukienki, bluzki, swetry i swetry z głębokim dekoltem i odkrytymi ramionami również są uważane za niewłaściwy wybór. Nie można przychodzić do kościoła w krótkich spodenkach, bluzce czy T-shircie. Ubrania nie powinny zawierać nadruków, napisów ani dekoracji sprzecznych z atmosferą kościelną (obce słowa, wizerunki osobistości popowych, zwierzęta, mnóstwo dżetów, koralików itp.).
Buty na szpilkach, klapki lub zbyt kreatywne modele nie są noszone na skroni. Biżuterię ograniczono do minimum: krzyżyk, jeden lub dwa skromne pierścionki, cienki łańcuszek, dyskretna bransoletka.
Kobieta musi mieć na głowie szalik, czapkę, czepek lub inne kobiece nakrycie głowy.Jest to reguła, od której nie ma wyjątków. W niektórych kościołach księża wymagają, aby parafianie przychodzili wyłącznie w chustach. Jeśli planujesz odwiedzić nowy kościół, powinieneś wcześniej dowiedzieć się o tym niuansie.
WAŻNY! Nie można malować ust, gdyż pod koniec nabożeństwa parafianie podchodzą do księdza, aby ucałować krucyfiks i ikonę. Nawet jeśli usta pomalowano bezbarwną szminką, relikwie kościelne ulegną zabrudzeniu. Jest to niehigieniczne i świadczy o braku szacunku wobec innych wierzących.
Dlaczego można chodzić do kościoła bez rajstop?
Żaden odpowiedni duchowny nie zwróciłby uwagi parafianinowi na brak rajstop, ponieważ Pismo Święte też nic o tym nie mówi. Takie rozmowy zazwyczaj rozpoczynają sami parafianie, którzy przywiązują większą wagę do tego, co zewnętrzne, niż do tego, co duchowe. W ten sposób demonstrują własne ograniczenia, złość, brak wychowania i miłości do bliźnich, a także brak szacunku dla Boga.
UWAGA! Jeśli kobieta jest odpowiednio ubrana, nikt nie ma prawa jej winić za to, że nie nosi rajstop!
W minionych stuleciach kobiety wiejskie i wiejskie nie wiedziały nic o rajstopach i spokojnie chodziły do kościoła w tej formie, nawet w wielkie święta. Już samo to wskazuje na stronniczość stwierdzenia, że w kościele wymagane są rajstopy.
Ze względów zdrowotnych niektórym kobietom latem trudno jest wytrzymać długie okresy pracy w dusznym pomieszczeniu. Rajstopy nylonowe bardzo słabo przewodzą ciepło, co może prowadzić do poważnego przegrzania, a nawet omdlenia.
Jakie buty nosisz do kościoła bez rajstop?
Bez rajstop w kościele odpowiednie są buty z zakrytymi palcami, baleriny i inne buty niezbyt odsłaniające. W przypadku sandałów pożądane jest, aby pięta była zamknięta, ale nie jest to konieczne.Dopuszczalne są lekko odkryte palce butów.
Buty powinny być w stonowanych, spokojnych kolorach, na niskim obcasie i nie rzucać się w oczy. Chodzi o to, aby swoim wyglądem (łącznie z brakiem rajstop) nie odwracać myśli parafian od modlitwy.
To wszystko jest strasznie irytujące, szczerze mówiąc!!! Nigdy nie zapomnę, jak wieczorem zmarł mój dziadek, a rano mama wysłała mnie i swoją przyjaciółkę do Świątyni po świece. A ja jestem cała we łzach, on dosłownie umarł mi na rękach, jestem w szoku i zestresowana, mam 15 lat. Zapomniałam założyć szalik na głowę. Więc babcie kościelne wprawiły mnie w taką histerię, że miałam odkrytą głowę!!! Ogólnie było tak, jakbym przyszedł do Pana, a nie do sekty, w której obowiązują zasady ubioru. Drugi przypadek miał miejsce, gdy byłem w kościele, czekając na nabożeństwo, i wyjąłem i zacząłem nakładać higieniczną szminkę, aby nawilżyć moje suche, spierzchnięte usta. Natychmiast otrzymałam pchnięcie w plecy od babci i oburzone „nie”. Wymamrotałam jej, że apteczka higieniczna jest bezbarwna, ale babcia nie przestawała. Jakie to ma dla niej znaczenie? Zresztą nigdy nie będę całował ikon, krzyży i rąk Ojca, nie będę przyjmował komunii, gdy wszyscy przyjmą komunię tą samą łyżką, odbiło mi na duchu, mam gruźlicę, kiłę, opryszczkę, olistę i inne infekcje, które mogą być przez to zakontraktowany, co do cholery. Nie potrzebne.A co w takim razie z higieniczną szminką?!? Dlatego chodzę tak jak jest, w dżinsach, czyli w dżinsach, bez szalika, czyli bez, z odkrytymi ramionami, czyli nago. Przyszedłem rozmawiać z Bogiem, a nie z babciami! Co więcej, ani jeden Ojciec nie może powiedzieć, gdzie dokładnie jest powiedziane, że kobiecie nie wolno nosić spodni. Bo nigdzie, chyba że w naszych głupich ustawieniach! Cóż, nie przejmuję się opiniami innych ludzi! I tak, przy okazji, przez chusty i spódnice kościelne można zarazić się wszami, porostami, świerzbem, półpaścem, streptodermą, grzybami, kiłą i wieloma innymi paskudnymi rzeczami! Ludzie, nie zapominajcie o tym!
Czy wiesz dlaczego nie chodzę do kościoła? Nie mam ochoty ani potrzeby słuchać niezrozumiałych starych czytań kościelnych i zapamiętanych kazań, stojąc i żegnając się przez 2-3 godziny. Nienawidzę patrzeć na grubych i bogatych księży. I nie potrzebuję pośrednika pomiędzy TEMKTOTAMS POWYŻEJ a mną w postaci jakiejkolwiek instytucji kościelnej.Wtedy wszelkie pytania dotyczące ubioru i ograniczeń żywieniowych zostają usunięte.
Babcia nauczyła mnie, że lepiej iść do kościoła bez szalika i czapki, niż nie pójść ze względu na rzekomo nieodpowiedni ubiór. Ludzie to wszystko wymyślili, najwyraźniej znudziło im się stanie na nabożeństwie, więc zaczynają patrzeć na otaczających ich ludzi i pouczać ich. Wszyscy jesteśmy grzesznikami.
Na Cyprze, gdzie 100% populacji to osoby wierzące, regularnie chodzą do kościołów, a tradycje nigdy w ogóle nie zostały przerwane, nie ma takich ograniczeń. Najważniejsze to przyjść do świątyni. Może dlatego 100% z nich tam jeździ.
To dziwne pytanie: każda kobieta decyduje się na wyjście gdziekolwiek z rajstopami lub bez, zależy to od jej pragnień, pory roku i pogody.Czy odwiedzając świątynię, obowiązują jakieś szczególne zasady dotyczące tego elementu kobiecego ubioru? O ile wiem - nie.
Czytam komentarze i dziwię się Wam, kobiety... Dlaczego tak trudno założyć sukienkę i szalik? Po co robić z tego tragedię? Musisz być bardziej pokorny, bo zamierzasz odwiedzić Boga, do Jego domu. Dlatego musisz nosić to, co najlepsze.