Niemiec Paul Brockmann znalazł wyjątkowy sposób, aby udowodnić swoją miłość do żony. W ciągu 55 lat małżeństwa podarował swojej żonie Margot 55 000 sukienek. Ilość będzie obiektem zazdrości każdej fashionistki i gwiazdy. Przyjrzyjmy się bliżej tej niesamowitej historii.
Para jest razem od 56 lat
Pierwsze dziesięć sukienek mężczyzna otrzymał za darmo, pracując w porcie morskim w Bremie. Zgodnie z prawem każdy pracownik mógł wybrać dowolny produkt z uszkodzonych bel. Sukienki podarował swojej dziewczynie, a po chwili poprosił ją o rękę. Rodzice panny młodej zgodzili się pod warunkiem, że nowożeńcy dołożą wszelkich starań, aby przenieść się do Ameryki.
W USA wszystko szło dobrze: Paul dostał pracę jako budowniczy i wkrótce założył własną firmę. Para jest razem od 56 lat, a Paul nadal zadowala swoją ukochaną.
Odniesienie! Paul i Margot poznali się podczas tańca. Według mężczyzny, od tego dnia zaczął dawać prezenty.
Ubierz się choć raz
Paul uważa, że tej samej sukienki nigdy nie należy zakładać dwa razy. Sam kupował i wybierał każdy model. Ciekawe, że Margot nigdy nie lubiła zakupów. Jeden z najdroższych zakupów kosztował 300 dolarów. Ta, jak wiele innych, nigdy nie była noszona. W sumie mężczyzna wydał na zakupy około 1,5 miliona dolarów i niczego nie żałuje.
Uwaga! Korzystając z obliczeń matematycznych, łatwo obliczyć, że Margot otrzymuje trzy sukienki dziennie. Około tysiąca sztuk rocznie.
Gdzie przechowywać 55 000 sukienek?
Tak efektowna szafa nie zmieści się w żadnej szafie. Ubrania znajdowały się w starym garażu o powierzchni 4000 metrów kwadratowych. m. Kiedy przestał trzymać rzeczy, para musiała częściowo umieścić je w pudełkach do przechowywania.
Mężczyzna bał się wyznać znajomym swój zwyczaj dawania żonie sukienek i zawsze powtarzał, że sama dużo szyje. Teraz ta historia stała się dostępna dla ogółu społeczeństwa.
Reakcja dzieci
Zaskakujące jest, że ich dzieci nawet nie wiedziały o istnieniu tak bogatej kolekcji ubrań. Byli bardzo zaskoczeni, gdy przypadkowo natknęli się na otwarte drzwi garażowe. Córka Louise postanowiła wszystko uporządkować: wyposażyła magazyn, zbudowała przebieralnie i zaczęła zapraszać ludzi na zakupy.
Teraz, 56 lat później, ze względu na zły stan zdrowia i niskie dochody materialne małżonków, kolekcja została wystawiona na sprzedaż. W ciągu miesiąca udaje im się sprzedać około trzech rzeczy, co daje kwotę 2200 dolarów.
Sukienka sprawi, że każda kobieta będzie piękniejsza i bardziej elegancka. Gdyby miłość można było mierzyć sukienkami, oczywiste jest, że Paul Brockman zostałby nazwany najbardziej kochającym mężem na świecie.