Jeśli będziesz spacerował ulicami w czasie silnego mrozu, zobaczysz, że ludzie wieszają pranie bezpośrednio na ulicy, aby wyschło. I nie ma znaczenia, czy jest to wiejskie podwórko, czy dzielnica miasta - ludzie robią to wszędzie, zamieniając pranie w solidną bryłę lodu. Tak naprawdę takie działanie jest dość kontrowersyjne, chciałbym głębiej zrozumieć, czy ma to sens, czy to tylko jakieś ludzkie uprzedzenia, znaki i zwyczaje?
Czy pranie tak schnie?
Ważne jest, aby zrozumieć, że w ujemnych temperaturach cząsteczki wody zamarzają i pozostają w tkaninie. Każdy znający się na fizyce powie, że woda i tak będzie uciekać do środowiska. Tak, ale w żaden sposób nie pomoże to praniu wyschnąć, osoba nie zauważy żadnej różnicy. Gdy przeniesiesz tkaninę w ciepłe miejsce, zacznie się ona rozmrażać i uwolnić „zakonserwowaną” w środku wodę.
Ta metoda jest odpowiednia, jeśli na zewnątrz jest mroźno tylko rano - wtedy gospodyni domowa wypierze ubrania, powiesi je rano, wszystko zamarznie, aw ciągu dnia rozmrozi się i wyschnie. Jeśli dodać do tego działanie słońca, wynik będzie najwyższej jakości.
Co w tym przydatnego
Korzyści z takiego działania są bardzo niejednoznaczne. Nawet po przeczytaniu informacji w Internecie można się pogubić wśród opinii doświadczonych fizyków i zwykłych gospodyń domowych, które robią to od kilku pokoleń i nie narzekają. Można jednak znaleźć także bardzo ciekawe przemyślenia, które skłaniają do zastanowienia się nad prawdziwym znaczeniem suszenia ubrań w ten sposób.
Niektórzy na przykład wyrażają opinię, że roztocza, które żyją w naszych łóżkach i pościeli, pozostają w niewielkich ilościach nawet po dokładnym umyciu. Są to dość wytrwałe stworzenia, które potrafią przetrwać pranie, a nawet złożyć potomstwo we włóknach tkaniny. Stara metoda wieszania prania na zimno pomoże temu zaradzić. Pod wpływem długotrwałego działania ujemnych temperatur wszystkie organizmy znajdujące się w tkaninie umrą, nadając lnu niezwykłą świeżość. Ważne jest, aby pranie było wilgotne i przez dłuższy czas wywieszone na zewnątrz – wtedy każda cząstka tkaniny zostanie wystawiona na działanie.
Jak mokra tkanina zachowuje się na zimno
Każdy, kto choć trochę zaznajomił się ze szkolnym kursem fizyki, rozumie, że mokra tkanina zamarza w ujemnych temperaturach. A raczej nie sama tkanina, ale zawarte w niej cząsteczki wody. To sprawia, że pościel i ubrania są bardzo twarde, jak kamień, ponieważ woda zmieniła się w stały stan skupienia – lód. W tym stanie ubrania nie tylko trudno złożyć starannie, ale też prawie nie da się ich wyjąć z suszarki. Dlatego gospodynie domowe często myją i wieszają rzeczy na zewnątrz rano, gdy jest jeszcze zimno, aby wszystko zdjąć po południu, gdy jest cieplej i ustąpi mróz.
Jeśli spróbujesz rozgiąć rzecz wyjętą z suszarki, usłyszysz trzask - jest to łamanie lodu, który znajduje się teraz pomiędzy włóknami tkaniny.Wiele osób boi się w takich momentach, że coś zepsują. Ta obawa jest całkiem uzasadniona, ponieważ chrupnięcie podczas zginania jest naprawdę mocne i wymaga do tego dużego wysiłku. Jednak niezwykle trudno jest złamać pościel, aby to zrobić, należy powiesić na zewnątrz najbardziej mokrą szmatkę, z której dosłownie wypływa woda. Poza tym na zewnątrz powinno być wyjątkowo zimno, jak zimą na Syberii.
Jeśli spełniasz te warunki i starasz się tak bardzo, jak to możliwe, prawdopodobnie możesz podzielić rzecz na kilka części, podzielić ją. Pranie na pewno pozostawi na sobie co najmniej ślady: różne uszkodzenia mechaniczne, małe podarte obszary, a czasem dziury w tkaninie.
Czy warto to robić i dlaczego?
Dla wielu osób wieszanie mokrego prania na mrozie to nie tylko zwyczaj, ale wręcz rodzinna tradycja – tak robiły babcie i prababcie. Jednak nie narzekali na tę metodę suszenia, rzeczy się nie psują i nie powoduje to żadnej szkody dla zdrowia. Poza tym na pościeli dokładnie zmrożonej, czystej i wysuszonej świetnie się śpi – mroźna świeżość dosłownie przenosi się na tkaninę, zapewniając przyjemny i komfortowy sen. To samo dzieje się z ubraniami, noszenie ich staje się przyjemniejsze, pojawia się uczucie krystalicznej czystości i świeżości.
Istnieje wiele kontrowersji wokół tego, czy tą metodą warto suszyć rzeczy. Ktoś może mówić o niebezpieczeństwach związanych z taką procedurą, jednak nie zostało to w ogóle udowodnione. Pewnie po tej stronie barykady jest trochę prawdy – rzeczywiście trzeba uważać z delikatną pościelą z delikatnej tkaniny, ale np. zwykłe grube bawełniane prześcieradło bez problemu wytrzyma mróz. Zawsze będą fani suszenia mrozowego i można ich zrozumieć, ponieważ po mrozie pranie staje się jak nowe, po przejściu wszystkich poziomów czyszczenia.
Każdy sam decyduje, jak wysuszyć pranie i ubrania. Najważniejsze jest to, żeby robić to, na co masz ochotę i czuć się komfortowo, nie zwracając uwagi na opinie innych osób i ich dyskusje.
Czy autor nie chodził do szkoły?
czy w fizyce solidna „dwa”?
Wszystkie ciecze, niezależnie od stanu skupienia, parują, tylko z różną szybkością, a lód również paruje doskonale. Im silniejszy mróz, tym szybciej odparowuje śnieg i lód, ku uciesze wycieraczek: najważniejsze, żeby śnieg nie padał jak najdłużej!